Może i po francusku to nic nie zrozumiem, no może oprócz tego jednego słowa XD ale za to ten język uwielbiam :) Jest taki dostojny i w ogóle... mimo to pozostanę przy włoskim, którego uczę się już 4 rok :) Powiedzmy, że coś tam umiem... a w marcu jadę na wymianę do Włoch ♥ to było moje marzenie od dawna :) Macie jakieś doświadczenia z wymian może? ;)
No tak zapomniałam o pierścionku c: Ty razem trochę romantycznie i kwiatowo... Enjoy!
(na pierwszym zdjęciu bardziej rzeczywiste kolory)
Na wymianie nie byłam, ale we Włoszech tak :) Cudowny kraj - pyszne jedzenie, pozytywni ludzie, piękne widoki
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam francuski, zaczynałam się go uczyć, ale jakoś nie wyszło. Bo zajęłam się przygotowywaniem z angielskiego. Żałuję. Piękny pierścionek :)
OdpowiedzUsuńmnie jakoś język francuski drażni. nie wiem czemu, ale tak jest :P. ale masz fajnie, że jedziesz do Włoch :). Wczoraj właśnie się zastanawiałam, jaki kraj najbardziej chciałabym zwiedzić i stwierdziłam, że właśnie Włochy.
OdpowiedzUsuńŚliczny pierścionek. Tworzysz bardzo uroczą biżuterię :).
Też znam tylko to słowo xD Dla mnie francuski jest piękny szczególnie w piosenkach, brzmi tak... romantycznie i po prostu ładnie. A włoskiego chciałabym nauczyć się sama, ewentualnie hiszpańskiego :)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem, czy ten francuski taki piękny :) Uczę się go... cóż nawet nie będę pisać ile, bo ciągle jestem na poziomie "je m'apelle Anne". W każdym razie mnie raczej w ogóle języki romańskie nie pociągają. Zazdroszczę wymiany, sama nie wiem, czy się nie zapisać na wymianę polsko-holenderską :) (lol)
OdpowiedzUsuńWłochy rewelacja, przede wszystkim cieplutko :) a pierścionek śliczny :)
OdpowiedzUsuńPiękny pierścionek, niestety nie byłam we Włoszech.
OdpowiedzUsuńMnie może pani da radę przerzucić na wymianę do Anglii, ale jest dużo chętnych. :X
OdpowiedzUsuńŚliczny pierścionek. :D
woow, zazdroszczę wymiany :o ja uczyłam się włoskiego w lo :D a na francuski też miałam ambicje, świetny pierścionek <3
OdpowiedzUsuńPiękny pierścionek :* Co na nim jest napisane ? bo z języków obcych mam w szkole tylko ang. I rosyjski :'( :D
OdpowiedzUsuńWygląda ślicznie :) Ty szczęściaro :D
OdpowiedzUsuńostatnio coś blogosfera zwariowała na punkcie francji, paryża itp itd... ale być może to tylko moje wrażenie
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam nauczyć się francuskiego, podobnie jak i włoskiego. Może kiedyś. ;)
OdpowiedzUsuńPiękny pierścionek. :)