Wciąż na tapecie kryształki, tym razem trochę inaczej wykonane i całe w złocie, nie wiem czy na zdjęciach widać, ale mają w środku takie brązowawe przebarwienia. Są trochę inaczej zrobione niż te poprzednie :)
Taaaak, wiem wiem, rzadko tu ostatnio bywam :) Mam nadzieję, że ktoś tu zagląda jeszcze.
Musicie mi na razie to wybaczyć, ale już niedługo zamierzam bywać tu częściej bo w głowie mam dwa miliony różnych pomysłów, jak zwykle.
Póki co próbuję pracować nad techniczną stroną bloga, jak tylko mam chwilę to staram się wprowadzać lekkie zmiany i "oczytuję się" w robieniu zdjęć :) Może coś z tego wyjdzie, bo na razie jestem cienka w te klocki...
Na razie pytam was: Co chcielibyście widzieć na blogu i czego tu jeszcze brakuje?