Dzisiaj tak bardzo minimalistycznie, delikatnie i dla fanów muzyki ;)
Więc bransoletka to swego rodzaju eksperyment: jak skóra zachowa się z farbami :>
Po przejściu testów odporności na zadrapania i wodę zatwierdzono :D
Bransoletkę pomalowałam czarną farbką akrylową za pomocą wykałaczki :>
Pomysł z MP3 wziął się od tatuaży, które można znaleźć na internecie właśnie z takimi "przyciskami" :) Strasznie mi się podobają! ♥
Wciąż strasznie się jaram akcją, z ronda Mogilskiego :> trafiła nawet na Spotted MPK Kraków :D <klik> tyle szczęścia ♥
Uwielbiam taką prostotę, zakochałam się w niej, naprawdę! ♥
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. :D Ja osobiście nie przepadam za tymi muzycznymi tatuażami, za to sam motyw jest super. ;)
OdpowiedzUsuńWasza akcja była genialna. I w moim mieście przydało by się rozweselić ludzi, ale nie ma gdzie. Wszędzie remonty. :X
Świetna bransoletka, minimalistyczna i urocza :)
OdpowiedzUsuńKolejny świetny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńBransoletka minimalistyczna i rewelacyjna!
Piękna w swej prostocie :)
OdpowiedzUsuńBoże piękna <3 Zakochałam się już po raz 2 :* Niestety ale muszę Ci ją zabrać :>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) Wiesz kto ;*
Bardzo fajny pomysł, taka minimalistyczna a robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńTeż bym na twoim miejscu był zadowolona z tej akcji, na prawdę odwaliliście kawał dobrej roboty! :D
OdpowiedzUsuńA bransoletka śliczna *-* Świetny pomysł z wykorzystaniem skóry z farbami :)
Fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńJest cudowna, taka prosta do wszystkiego pasująca ;) Wręcz idealna <3
OdpowiedzUsuń