Nie mogłam tego posta inaczej zatytułować, ponieważ bransoletka ma tak piękny granatowy kolor, że aż bije po oczach :) Jak zwykle wydziergana na szydełku z koralików TOHO. Chciałam żeby wyszła minimalistyczna i elegancka więc dodałam jej tylko okrągłą zawieszkę ze stali nierdzewnej :)
Znowu mnie nie było parę dni, ale spokojnie to tylko przez wycieczkę do Pragi, która była fantastyczna ♥ jeśli się uda to dodam tu kilka fotek z pięknych miejsc :)
Dzisiaj jestem przeziębiona więc wykorzystałam dzień wolny na dodanie kilku produktów do mojego sklepu na Dawandzie, który po mału się rozkręca :) Zapraszam do obserwacji!
O ja, strasznie zazdroszczę wycieczki do Pragi i jak najchętniej zobaczę zdjęcia. Ten kolor faktycznie jest intensywny! Jest świetna i taka równiutka! :3
OdpowiedzUsuńJest genialna. C: To jest ten kolor, który jest moją miłością. :3
OdpowiedzUsuńCudowna :3 Zdecydowanie wyszła minimalistyczna ;)
OdpowiedzUsuńO, też ostatnio zniknęłam z bloga, bo była na fantastycznej Pradze do wycieczki!
OdpowiedzUsuńA bransoletka jak zwykle boska!
Cudo! Naprawdę masz do tego talent i też wyczucie jak zrobić coś gustownego i zarazem nie za skromnego i nie kiczowatego. Piękna bransoletka, a do tego ten morski kolor! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że wycieczka była udana.
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka :)
piękna <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wspaniałego dnia :)
Anru,