No muszę się w końcu pochwalić na blogu! :) Zaczęłam robić bransoletki w nowej technice, tak więc powitajcie złoto-beżową bransoletkę techniką sznura koralikowego, robioną na szydełku.
Tak tak jestem świadoma jak brzmi szydełko, stare babcie i te sprawy ^^ ale dla mnie to super zabawa, znajomi się śmieją, a nawet ludzie w autobusie, bo tam mi się też zdarzyło już robić bransoletki XD
Co myślicie? Znacie tą technikę? ;)
Cudowna *.* Też się przymierzam do spróbowania tej techniki ;)
OdpowiedzUsuńRany, ale piękna! *.* Ja dopiero niedawno dowiedziałam się, ze to się robi na szydełku, wcześniej nie miałam pojęcia ;) Ale efekty są genialne, bardzo mi się to podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękna jest! :) Ja też powoli zaczynam się oswajać z tą techniką, można cuda wyczarować :)
OdpowiedzUsuńOd dawna ją znam. Krąży po blogach rękodzielniczych jak wirus bardzo kreatywnego tworzenia. ;) Bransoletka wygląda świetnie. :D
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoletka.
OdpowiedzUsuńSama przymierzam się do zrobienia sznura, ale przeraża mnie ten początek bransoletki.
Uwielbiam takie bransoletki, ale sama nie mam do nich cierpliwości :/ ludzie w krakowskich autobusach zawsze się śmieją, niezależnie od tego co dziwnego robisz :) a ta twoja jest śliczna.
OdpowiedzUsuńŚliczna *o*
OdpowiedzUsuńHaha,nie ma to jak robić bransoletki w autobusie,fajny pomysł na reklamę XD
Dla mnie to czarna magia te wszystkie koralikowe bransoletki :o
Coś o niej słyszałam, ale nie miałam okazji robić. :) Tobie wyszła pięknie :3
OdpowiedzUsuńJa nie mam nic do szydełka - sama robię na nim różne rzeczy :D
Śliczna♥♥
OdpowiedzUsuńMam jeszcze pytanie - gdzie kupujesz bazy do kaboszonów? :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ♥ Podziwiam Cię ♥
OdpowiedzUsuńgenialnie ci wyszła! zrób może czarna białą:D btw, strasznie podoba mi się twój avatar, bomba!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa ^^ Robiłam je w całości z modeliny :) Oczywiście bez foremki. Trochę mi zajęło to modelowanie :)
OdpowiedzUsuń