Dzisiaj mam dla was poradę jak dobrać klej, może się wydawać, ze to niewielka sprawa, ale to jeden z najważniejszych elementów, przecież biżuteria musi być nie tylko ładna, ale i trwała :)
KLEJE DWUSKŁADNIKOWE
Ja miałam problem z odpadającymi wkrętkami, poszukałam więc idealnego
kleju do ogólnego klejenia np. końcówek i wkrętek właśnie. Najlepsze są kleje dwuskładnikowe - łatwe do nałożenia i mamy pewność, że się nie pokleimy jak np. kropelką.
UHU PLUS 5 min. do biżuterii
Mój nr1! Nie zdarzyło mi się, żeby coś odleciało: wkrętki, końcówki, trzyma super i teraz używam tylko jego. Cena to ok. 21 zł, do nabycia w niektórych sklepach internetowych z półfabrykatami do biżuterii.
POXIPOL
Mój nr2. Używałam go na samym początku, niestety nie daje rady wkrętkom i po jakimś czasie sporo się rozklejało. Jednak idealnie trzyma końcówki i np. szpilki w modelinie, do płaskich powierzchni się nie nadaje. Koszt ok. 20 zł w budowlanym.
TECHNICQLL dwuskładnikowy
Mój nr 3. Nawet daje radę wkrętkom, ale niektóre się rozklejały, nie jest dość silny. Nie wypróbowałam na końcówkach, być może by sobie poradził. Jedynym plusem jest niska cena: 10zł w budowlanym, więc można wypróbować
INNE
Kilka klejów, których ja używam i do czego.
MAGIC
Podstawa! Nadaje się do wszystkiego związanego z papierem np. quillingu, kleję nim także kaboszony. <klik> Jest przezroczysty po wyschnięciu. Cena ok. 3 zł w papierniczym.
POLIMEROWY
Bardzo fajny, kleję nim kaboszony <klik> oraz nadaje się np. na polewy do pączków z modeliny, jednak dość trudno się go nakłada. Cena ok. 10-15 zł w budowlanym.
PVC
Używam go głównie do tej techniki: <klik> sprawdza się idealnie! Kiedyś był dostępny na beads.pl za ok. 7zł.
Mam nadzieję, że wam się przyda taka porada, ponieważ na internecie nigdzie takiej nie znalazłam, gdy szukałam jakiegoś kleju. Używacie któregoś?
Świetny post i szczególnie przydatny dla początkujących i nie tylko C:
OdpowiedzUsuńUżywam Magic'a i spróbuję nr. 1 :)
OdpowiedzUsuńFajny post!
OdpowiedzUsuńby-owocova.blogspot.com
używam poxipolu- mam problem z odpadającymi wkrętami>.<, kleju polimerowego i magika :D
OdpowiedzUsuńprzydatna notka,ale niestety ja żadnych rzeczy nie robie aby cokolwiek sklejać no chyba ze jakieś kartki;p
OdpowiedzUsuńSuper porady!!!
OdpowiedzUsuńJa używam magica!!!
I czasami takiego na gorąco:D
Pozdrawiam
My używamy UHU do końcówek.
OdpowiedzUsuńDo kaboszonów natomiast mamy zupełnie inny, super klej. Zapraszamy do poczytania o nim tutaj: http://manzuko.blogspot.com/2013/03/kilka-refleksji-o-kleju-e6000.html
wypróbuję ten UHU :)
OdpowiedzUsuńAktualnie używam poxipolu i sprawdza się bardzo dobrze, ale czasami faktycznie się coś tam rozklei...jeden pierścionek kleiłam 3 razy i za każdym razem to samo ;/ no ale ogólnie jest ok :D
też uwielbiam blogi handmade, zwłaszcza "odzieżowe" ;) używałam ostatnio MAGIC do robienia brokatowego kołnierzyka :)
OdpowiedzUsuńOoooo, dobrze wiedzieć! :) Często mi się różne rzeczy psują, głównie właśnie biżuteria.
OdpowiedzUsuńUwielbiam klej Magic. :P
OdpowiedzUsuńah, właśnie o to chodzi :) kupować garściami nie patrząc na metki... :)
OdpowiedzUsuńNa klejach zupełnie się nie znam, ale Twoje porady, są bardzo przydatne. Dzięki :)
OdpowiedzUsuń