środa, 12 grudnia 2012

Naszyjnik z sówką




Troszkę jeszcze w jesiennej tonacji ale nie mogłam się zebrać jakoś żeby go obfocić. W sumie to nic nowego ostatnio złapałam jakiegoś lenia biżuteryjnego, i nie robię nic z modeliny, jakiś taki brak weny :c
Ale mam nadzieję że wkrótce powróci bo za nią tęsknię ^^

Właśnie przypaliłam ziemniaki i gotowałam jajka 40 minut... nienawidzę pilnować czegokolwiek. T.T

12 komentarzy:

  1. Swietny, taki minimalistyczny, ale to w nim najlepsze c:

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja kiedyś wstawiłam ziemniaki bez wody ;D
    Naszyjnik świetny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. na jakiej stronie kupujesz półfabrykaty ?

    OdpowiedzUsuń
  4. kojarzy mi się z wielkanocą :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też mam takiego lenia od jakiegoś czasu:) Medalion jest bardzo ładny:) A ziemniakami i jajkami nie ma co się martwić:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesienne, jesienne ale bardzo ładne ;3

    OdpowiedzUsuń
  7. ciesze się że tutorial się przydał :D A naszyjnik jest niesamowity! super to razem wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Okropne dobranie kolorystyczne. Jedna z brzydszych rzeczy jakie widziałam

    OdpowiedzUsuń
  9. ha ha:D to się jajka nie ugotowały tylko upiekły:D ja ostatnio zapomniałam o mojej modelinie i tak lekko ponad pół godz. sb siedziała w piekarniku, dobrze, że nie było tam dużo rzeczy:D podoba mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej, jakieś punk rockowe kolczyki, np. jakieś kolce czy coś... :)

    Dorota Kędziora ^^

    OdpowiedzUsuń

Wielkie dzięki, że zadajesz sobie trud żeby napisać coś w poniższym okienku. Uwielbiam czytać wszystkie szczere opinie o blogu (nawet krytykę!) Więc pisz śmiało :) Na wszelkie pytania odpowiadam i staram się zaglądać na blogi komentujących.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...