Słodyczowa nowość bo coś ostatnio u mnie ich niedostatek ^^
Mój pierwszy krem silikonowy z tutka u Pink Bubbles przyznam że to całkiem fajny sposób na silikon i jestem z niego zadowolona, a jestem raczej krytyczna dla siebie!
Ale mam lajtowy tydzień, już myślę o Świętach i pieczeniu pierniczków jak co roku ♥ Mam ochotę już wyjąć świąteczne lampki z szafki i chyba to zrobię.
Bardzo ładnie wyszła Ci brzoskwinka i krem, oraz podstawa hehe xD
OdpowiedzUsuńPS. Co do Twojego komentarza to nie używam liquidu. Nawet nigdy go w rękach nie miałam 0.o
Śliczna ♥
OdpowiedzUsuńAle kto by jadł brzoskwinię z pestką w babeczce ? ;D
cudna :p
OdpowiedzUsuńmniammm :)
OdpowiedzUsuńsuper jest ;p
OdpowiedzUsuńŚliczna ♥♥
OdpowiedzUsuńPrzepyszna muffinka:)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna *.*
OdpowiedzUsuńLubię brzoskwinie i brzoskwiniowy kolor, dlatego ta babeczka mi się szczególnie podoba. : )
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, świetnie gra kolorystycznie :)
OdpowiedzUsuńAha i zapraszam cię na candy u mnie :*
Śliczna, ta mini brzoskwinia wyszła pięknie! :3
OdpowiedzUsuńŚliczne prace tworzysz, zarówno z modeliny, jak w innych technikach ;) A babeczka jest urocza ;) Dodaję do obserwowanych i pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo realistyczna brzoskwinka :3 rzeczywiście, słodkości ostatnimi czasy tutaj za mało ;)
OdpowiedzUsuń