Jako, że ostatnio nadrabiam zaległości w czytaniu książek (bardzo się z tego powodu cieszę) to do głowy przyszedł mi pomysł na taki naszyjnik. Ten cudowny cytat z kolei znalazłam nie gdzie indziej tylko na tumblrze ♥ Miniaturowa książeczka ma prawdziwe papierowe kartki :>
Mimo, że są wakacje to ja codziennie chodzę wymięta i zmęczona jak pieron i nawet nie wiem czemu tak się dzieje? trochę to dziwne, bo powinnam odpoczywać, ale ja nie mogę usiedzieć na miejscu i cały czas gdzieś latam. Dzisiaj pierwsze zebranie w moim liceum, zobaczymy jak będzie ;)
Naszyjnik jak dla mnie. *o*
OdpowiedzUsuńTrafne określenie :D Ja tak mam. Bardzo dobry motyw na naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńwspaniały <3
OdpowiedzUsuńja też muszę się zabrać za nadrabianie książkowych zaległości ;)
Genialny! Do wakacji uzbierał mi się spory stos książek do przeczytania i również teraz nadrabiam zaległości. ;)
OdpowiedzUsuńHej ;)
OdpowiedzUsuńTak mieszkam pod Krakowem, 35 km od Krakowa ;)
Kiedy widziałaś ?:)
Świetny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńGdzie idziesz do liceum? Naszyjnik oczywiście bardzo fajny, jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńMatko jakie to piękne! Naprawdę świetny pomysł na naszyjnik i cytat genialny! Ja też nadrabiam książkowe zaległości i bardzo mnie to cieszy :)
OdpowiedzUsuń